roznica miedzy zemsta a zadoscuczynieniem

Tutaj kierujcie pytania do mnie, na które postaram się odpowiedzieć w miarę możliwości.

roznica miedzy zemsta a zadoscuczynieniem

Postprzez mirka Śr, 09.03.2016 20:12


Pani Krystyno, angazujac sie w kampanie polityczna, niestety sprowadzila Pani sobie na glowe dziwne dyskusje polityczne na swoim forum.

Droga pani Tess, skoro zdecydowala sie pani korespondowac ze mna publicznie w miejscu do tego nie przeznaczonym odpowiem pani:
nie pochodze z Trojmiasta, pochodze z okolic gdzie "Bochater Narodowy" urodzil sie, ukonczyl szkoly i mieszkal zanim przenisol sie do Gdanska, zyja tam jeszcze ludzie ktorzy go pamietaja z tego okresu.
Moje decyzje zyciowe byly --na szczescie-- znakomite choc w czasie kiedy je podejmowalam zupelnie niezrozumiale dla znajomych, wyjechalam bowiem z Polski na stale dokladnie w roku w ktorym w Polsce "obalono komunizm".
Mieszkajac wsrod ludzi zyczliwych sobie nawzajem i pracujac w kraju demokratycznym w ktorym licza sie umiejetnosci a nie poglady polityczne, przez wiele lat nie interesowalam sie zupelnie tym co sie w Polsce dzialo, przekonana ze skoro "upadl komunizm" pewnie i w Polsce jest juz normalnie.

Kilka lat temu zaczelam sie blizej przygladac krajowi przodkow, bo dochodzily stamtad wiesci o dziwnych wydarzeniach, i wlosy stanely mi deba na glowie: przeciez to swiat na opak ! swiat po drugiej stronie lustra:
-- pracownicy aparatu przemocy PRL oraz donosiciele sa gloryfikowani, piastuja urzedy panstwowe lub spokojnie zyja na dostatnich emeryturach, od ich ofiar oczekuje sie pokory i chrzescijanskiego przebaczenia (kiedy zobaczylam donosiciela o nazwisku Boni ktory z usmiechem i wielka pewnoscia siebie z trybuny sejmowej wysmiewal sie z kogos kto go pytal o jego przeszlosc nie moglam uwierzyc wlasnym oczom !).
-- zlodzieje nazywani sa "biznesmenami" i otaczani sa podziwem
-- ofiary przestepstw maja mniejsze prawa niz kryminalisci
-- premier rzadu wybranego pod haslem obietnic radykalnych zmian, Polski tak nowoczesnej i sprawiedliwej ze nie trzeba bedzie emigrowac, patronuje wyprzedazy za bezcen majatku narodowego doprowadzajac miliony Polakow do nedzy i perspektyw niewolniczej pracy na splacenie kredytow mieszkaniowych, prowadzi otwarta wojne z Prezydentem wlasnego kraju (o okolicznosciach katastrofy smolenskiej nie wspomne bo temat zbyt obszerny).
Na koniec swojej kadencji owze premier sam emigruje do pracy na zmywak polityczny.
-- tzw. "elity" zachowuja sie jak lumpenproletariat, urzadzajac sobie uroczyste gale na ktorych rechocza z dowcipow na temat tragicznej i niewyjasnionej katastrofy w ktorej zginal prezydent ich kraju.

Co do pani rozwazan na temat "zemsty", prosze zastanowic sie jaka jest roznica miedzy zemsta a sprawiedliwoscia, i czy w Polsce po 25 latach mozna powiedziec ze dokonala sie sprawiedliwosc, dziejowa lub na poziomie indywidualnym.
Czy kraj w ktorym media i najwazniejsze organy zawlaszczone sa przez wspolpracownikow SB lub ich dzieci (sadownictwo, Trybunal Konstytucyjny) moze normalnie dzialac, a zwykly obywatel moze oczekiwac sprawiedliwosci.
Przypominam ze Trybunal Konstytucyjny ktory aktualnie uwaza sie za instytucje ponad prawem to ten sam Trybunal, ktory zdecydowal ze zwykly obywatel moze byc okradziony przez panstwo ze swoich oszczednosci gromadzonych w OFE, natomiast obnizenie emerytur dla czlonkow WRON (ciala ktore wprowadzilo w Polsce stan wojenny), jest niezgodne z konstytucja.


ps.
dodam ze znam wiele przypadkow emigrantow w moim wieku, ktorzy w latach 2000-2010 wrocili do Polski zacheceni perspektywami roztaczanymi w mediach. Niektorzy kupili domy, poslali dzieci do szkol, podjeli prace w powaznych firmach lub zalozyli wlasne biznesy. Wiekszosc z nich po 5-10 latach wrocila do swych krajow emigracji, poniewaz po blizszym rozeznaniu okazalo sie ze kraj lansowany w mediach opanowanych przez resortowe dzieci istnieje tylko w tych mediach.
Mirka
mirka
 
Posty: 37
Dołączył(a): Cz, 05.07.2012 20:01

Powrót do Korespondencja