Moją czy Soni ??
Co do lodówki Soni to nie mam informacji.
A moja się zepsyła , rok temu , w 30 stopniowy upał, pełna żarcia i piwa i innych napitków.... w samym środku imprezy, po 6 godzinach się naprawiła samoczynnie....
Ale już jej nie dowierzam - jest teraz rezerwowa na duże imprezy.
Mam nową - używaną - taką z wystawki. DUUUŻŻŻŻA i schylać się nie trza bo zamrażarka 3-szuflady od dołu. BRANDT - a agregat ma elektrolux.
A tamte lato piekne wspomnienia, i kibelek
Działa do dziś - przyklejony i sprawia się dobrze